Archiwum 11 listopada 2007


Między przyzwoitością a nieprawością...
11 listopada 2007, 22:45
Jaki sens ma bycie przyzwoitym i poczciwym kiedy tyle się na tym traci?? Czlowiek chce rozwiazać problem zgodnie z sumieniem a los go za to wyśmiewa...Czy naprawdę żyjemy w świecie, w którym powinniśmy tylko żyć chwilą i wykorzystywać każdą okazję bez względu na okoliczności i konsekwencje?? Czy już żadne zasady sie nie liczą?? Doczekaliśmy się czasów gdzie sposobem na przetrwanie jest nihilizm...
"Jak to jest że jest jak jest a nie...
11 listopada 2007, 00:49
Wielka rozkmina -.-